Czytamy Książki

bogini rzeczy małych

Czyli 'Go Hikaru', w dosłownym tłumaczeniu.
Go jest starochińską grą, w maksymalnym uproszczeniu jej założenia można określić jako zdobycie jak największego terytorium i otoczenie kamieni wroga. Coś jak kropki, ale na znacznie większą skalę i wyniesione do rangi sztuki.
Wydawałoby się nudne, ale dla Japończyków nie ma rzeczy niemożliwych. Stworzyli mangę opowiadającą właśnie o go. I kto by pomyślał, ale mamy tam i wartką akcję, i uczucia, i dylematy, a nawet ducha (uroczego zresztą). Tytułowy bohater Hikaru jest bodajże po naszemu w 6 klasie podstawówki (poprawcie mnie, jeśli się mylę - może to Akira jest w 6?) i przez przypadek odnajduje goban - planszę do go (w naszym polskim sklepie internetowym takie cudeńko kosztuje ok 200zł...), należący niegdyś do wielkiego mistrza imieniem Sai Fujiwarano.
A dalej Wam nic nie powiem, o. Jeśli by ktoś chciał: mam wszystkie tomy na dysku (23) i zajmują nieco ponad 700mb.

Violetta

Ojej... a jest to moze na wszechbiblia? :p

bogini rzeczy małych

[link widoczny dla zalogowanych]
Tak, jest na wszechbiblii.
A bo to nie można sobie poszukać było, tylko innych skłaniać? :>

Violetta

Leniwa jestem, no cóż. Ja już tak mam. Wink

Viga

O. Normalnie moja ukochana manga *.* Choć z początku (a właściwie przez większość czasu) Hikaru wydaje mi się nieco tępy i przygłupi. ^^' Za to Sai i Akira są wspaniali. I mimo iż seria jest głównie o Go, to wcale nie nudzi, wskazując szeroką gamę pobocznych wątków, poza nauką Go przez Hikaru.